Thursday 2 July 2015

Minimalizm w drodze: 4 dni w Marocco z dzieckiem

Po długiej nieobecności wracam z postem o  'light travel', o tym co spakowalismy na 4ro dniowy wyjazd i jakich schematów używam przy pakowaniu na wszystkie wyjazdy.

1.Planuje w co sie ubiore
Konieczne jest mniej wiecej rozeznanie co będziemy robić, czy potrzebne nam będą wygodne buty do zwiedzania a może kostium kąpielowy
Nasz wyjazd był z nastawieniem na odpoczynek, wiedziałam ze jeśli bedziemy zwiedzać bede musiała mieć zakryte ramiona i nogi. Zaplanowalam wiec w jaki dzien w co się bede ubierac, tak zeby móc spakować minimalna ilość ubrań. W dzien 1 i 3 byłam w tym samym t shircie tam jak i w dzien 2 i 4. Jechaliśmy do ciepłego kraju wiec wiedziałam ze jesli wypiore rano koszulke z poprzedniego dnia bedzie na pewno jutro sucha.

4 day trip2. Nie pakuje na zapas.
Bo to nie ma sensu, nie przewidzisz i nie zapobiegniesz temu co sie może stac. 
Ja spakowałam mała buteleczke płynu do prania do przeprania kostiumow kąpielowych i t shirtów wiec w razie czego wiedzialam ze bede mogla sama ubranie przeprac lub oddac je do hotelowej pralni.

3.Dziecko
Spakowalam mu po 2 opcje ponownie zakladając ze moge zrobić pranie kilka zabawek do samolotu i ulubiony kocyk.
4. Kosmetyki- z umiarem
O ile sie da kozystam z hotelowych gratisów: Mydło, szampon etc Nie mam tu nadzwyczajnych potrzeb. Za to zawsze pakuje swoje produkty do pielęgnacji twarzy, bo już od zmiany wody i lotu mogę się spodziewać kilku niespodzianek na buzi :) jeli jest to wyjazd krótki redukuje zestaw na i na dzien i na noc uzywam tych samych  produktów
tak wiec pielęgnacja : olejek do zmycia makijarzu,  tonik , serum wymieszane z kwasem hialuronowym i olejkiem marula, i krem pod oczy 
Wszystko przelane do małych opakowań do tego dobry filtr i deodorant
makijarz: korektor, krem bb, róż, zalotka i tusz do rzes

Zmieściliśmy się bez problemu do 2 małych podręcznych walizek i nappy bag,
Nie zwiedzaliśmy wcale więc niebieskie spodnie wogóle sie nie przydały tak jak i beżowe ponieważ tego wieczora zjedlismy kolacje w willi.